piątek, 11 stycznia 2013

Imagin z Lou - by STYLESOWA ;3

Cześć wszystkim ;pp. Jak obiecałam dzisiaj dodaję imagina.( :
Huhuuhuhuhu ;D cieszycie się ?? ; **
Ten jest jednoczęściowy i krótki bo wena już na feriach jest ^^No, ale jakiś jest ;pp
Jest on z Louis'em bo nie było tylko o nim i o Liam'ie ;p
_________________________________________________________________________________


Legenda:
T.I.I.N. - Twoje Imię I Nazwisko

Jesteś w Stanach Zjednoczonych w jednym z najdroższych hoteli.
- Dzień dobry jestem [T.I.I.N.] miałam tutaj rezerwacje pokoju.
- Dzień dobry. Tak. Proszę o to klucz do pani pokoju. Piętro 8, pokój 658. Życzymy udanego pobytu lecz mamy prośbę.
- Tak ?
- Prosimy się zachowywać tak cicho w miarę przyzwoicie bo na tym piętrze mieszkają ważni goście.
- Tak, oczywiście. Dziękuję za poinformowanie. Do widzenia.
Pojechałaś windą na górę i odszukałaś numer swojego pokoju.



Po 2 godzinach rozpakowałaś się, odświeżyłaś i wyszłaś z pokoju w celu zejścia na obiadek.
Akurat ktoś wychodził z pokoju, który znajdował się blisko twojego:
- OMG !!! Ty jesteś Louis Tomlinson z tego słynnego zespołu One Direction !!! - wykrzyknełaś
Zatrzymał się i mówił tyłem do ciebie:
- Tak, tak. Chcesz ze mną zdjęcie, autograf, samo zdjęcie czy coś in.... - w tym właśnie momencie się obrócił i gdy cię zobaczył przerwał w połowie słowa, a ty zaczęłaś się do niego uwodzicielsko uśmiechać.
W tej chwili Tommo się ocknął.
- Hej laska ;D Jestem Louis a ty ? - zapytał głupio się do Ciebie szczerząc.
- Witam cię panie ciacho ( : Jestem [T.I.] - powiedziałaś
- Idziesz może na obiad ? - spytał unosząc brew do góry
- Tak, a ty ? - powiedziałaś i zachichotałaś.
- Też, ale ty chyba jesz w innej sali.
- No tak niestety prawda. - powiedziałaś i zrobiłaś głupi grymas z językiem na wierzchu na co Boo Bear wybuchł śmiechem i zaczął mówić przez śmiech:
- To teraz jesz ze mną bo cię zabieram ze sobą. Poznasz resztę chłopaków z zespołu. Będzie fajnie.
Uspokoił się i wziął cię za rękę.



Od tej pory wszystkie wolne chwile spędzałaś z Louis'em i resztą chłopców. Chodziłaś z nimi na koncerty spotkania z fanami etc.
Z chłopakami bardzo się zaprzyjaźniłaś, a Louis któregoś dnia.....


- Słuchaj [T.I] bardzo mi się podobasz i nie ukrywam, że coś do Ciebie czuję. 
Wiesz tak się zastanawiam.... yyy... noo..... wiesz..... zostałabyś ? .... yyy... nie... znaczy... chciałabyś... ? - zaczął się jąkać, a ty już wiedziałaś o co mu chodzi.
- Żartujesz sobie ?! Jasne, że bym chciała !

Rzuciłaś mu się na szyję i mocno przytuliłaś.
Codziennie chodziliście na spacery, przytulaliście się, całowaliście i robiliście wiele innych rzeczy.
Byliście bardzo szczęśliwi :D


_________________________________________________________________________________


Tak więc jest rozdział :D
Mam nadzieję, że się podoba.
Teraz napisze dla was Maddie <3
Zapraszam na mojego twittera : [ Mój Twitter ]
I na ask'a. Możecie mi zadawać pytania : [ Mój ask ]
Pozdrawiam wszystkich czytelników i błągam komentujcie bo to bardzo pomaga ♥♥♥



ѕтуℓєѕσωα; 3

1 komentarz:

  1. Ojeju zarąbisty. ♥ Masz lepsze imaginy ode mnie.:(
    Podobał mi się nawet bardzo. No więc ja teraz piszę o Liamie. ;D / Maddie.

    OdpowiedzUsuń

1xff#ffffffxff2xff♥xff20xff130xff100xff3xff1