Podczas porodu nastąpiły komplikacje. Na szczęście Julia
urodziła się cała i zdrowa. Lecz Javadd miał białaczkę. Potrzebne były
pieniądze na operację. Julia – twoja kuzynka. Zadzwoniła do Zayna. Kiedy on zaś
dowiedział się o bliźniakach i o chorobie Javadda, od razu wziął wszystkie
swoje pieniądze i wsiadł w pierwszy lepszy samolot do Londynu ( ponieważ tam
mieszkaliście). Gdy zobaczyłaś Zayna
poczułaś tą miłość do niego.. A on gdy zobaczył Julię i Javadda poleciały mu
łzy.. Javadd był podobny do ojca. A Julia do matki. Zayn przeznaczył swoje
pieniądze na operacje.. Po kilku miesiącach znowu musiał wracać do USA. Ty z
Julią i Javaddem byliście już w domu.. Javadd był już zdrowy. Mali zaczęli
raczkować i wymawiać niektóre słowa jak : ma-ma, ta-ta, za-yn,. Zawsze płakałaś
gdy popadło słowo z ich małych ust : Za-yn.
On tyle się poświęcił dla waszego dziecka.. Nadszedł w końcu ten dzień
kiedy Zayn miał odlot. Pożegnaliście się w domu.. Odjechał z piskiem.. Po kilku dniach oglądasz wiadomości.. Nagle
usłyszałaś : ,, Zayn Malik zginął w wypadku samochodowym..Pożegnał się z
rodziną już na zawszę..’’ Zaczęłaś beczeć.. Weszłaś na Internet wszędzie to
pisali.. Nie mogłaś uwierzyć w to co piszą.
Byłaś załamana.. Przez kilka miesięcy nie mogłaś się pozbierać a nawet
przez kilka lat.. Gdy dzieciaki miały 4 lata poszliście na grób Zayna..
- Mama ? – zapytał Javadd.
- Tak słoneczko ?
- Gdzie jest tata ?
- Jest na górze i patrzy teraz na nas. Na mnie , na ciebie i
na Juleczkę.
- Ale czemu go nie ma tu z nami. Czemu go nie ma tutaj na
dole !
- Synku ! Widocznie musiał. Wiedz o tym że on ciebie i Julkę
kocha najmocniej.
- Dobrze mamusiu.
Pomodliliście się i odeszliście. Prawie codziennie stawały
pytania typu : Mama ? A kim był tata ? Czemu odszedł ? Czy on nas kocha ?
Przyzwyczaiłaś się. Postanowiłaś że zostaniesz sama z twoimi
maluchami.. Teraz już jesteście szczęśliwą rodziną.. Macie dużo zaufanych
ludzi..
_________________________________________________________________________________
I to już był ostatni rozdział. Tak samo krótki. Myślę że się podobał. I dziękuje że czytaliście. :) To dla mnie naprawdę miłe. :) Pozdrawiam /Maddie.
Awww... slicznyy <3
OdpowiedzUsuń