niedziela, 21 października 2012

Imagin cz. 3 - by ѕтуℓєѕσωα; 3

- A teraz nasze szanowne jury pójdzie wybrać osoby.
Za 2 godzinki widzimy się z powrotem - powiedział prowadzący.
"Pff... No super. 2 godziny nic nie robiąc" - pomyślałaś.
Udałaś się na świeże powietrze i zapaliłaś papierosa.
Rozkoszowałaś się świeżym powietrzem dopóki...
...... Nie wyszła na zewnątrz reszta uczestników.
Udałaś się na tyły budynku i usiadłaś na schodach lecz i tam nie było ci dane wypalić go do końca.
- A to panienka nie wie że to głosowi szkodzi..?
O ku*wa to ON..!!! - pomyślałaś

Obróciłaś się i twoje przypuszczenia się sprawdziły, to był ten sam chłopak, 
którego spotkałaś w drodze do "jadalni".
Uśmiechnęłaś się, a on odwzajemnił uśmiech.
- Chcesz usiąść..? - spytałaś.
On nie odpowiedział tylko przysiadł koło Ciebie.
- Jestem [T.I] - znów się uśmiechnśłaś
- Ja Harry, ale pewnie to już pewnie wiesz.
- A niby skąd..? - podniosłaś jedną brew i popatrzyłaś na niego spod łba
W tym momencie zdjął okulary i ściągnął kaptur. 
Zobaczyłaś te zielone tęczówki i burzę loków na głowie.
Taaaak... Nył to Harry Styles z One Direction.
- No tak jesteś Harry Styles z tego słynnego zespołu One Direction.
- Taaaak... Tylko błagam nie zacznij piszczeć, ani krzyczeć że tu jestem.
- Szczerze to nie miałam takiego zamiaru, ale jeśli chcesz...- urwałaś i zrobiłaś zamyśloną minę
- NIE, NIE, NIEEE.!! BŁAGAM NIE.! - wykrzyczał i poderwał się na równe nogi, a zaraz po tym uklęknął przed tobą.
- Hahahahahaha ;dd Słodko wyglądasz jak panikujesz - wyszczerzyłaś swoje ząbki, 
a on wystawił Ci język i usiadł spowrotem.
- Lepiej ubierz kaptur bo za chwile przyleci tabun fanek i w tedy będziesz miał ;D
- Wiesz co..? - zapytał ubierając kaptur
- No nie bardzo, ale mam przeczucie że zaraz się dowiem - wystawiłaś mu język i uśmiechnęłaś się.
Harry wstał i wyciągnął do Ciebie rękę. 
Nie wiedziałaś co robić i o co mu chodzi więc popatrzyłaś na niego pytającym spojrzeniem.
- Chodź pokażę ci fajne miejsce - powiedział - Nie bój się nic ci nie zrobię ;)
- No nie wiem nie znam Cię, a co jeśli mnie zgwałcisz w jakiś krzakach i pozostawisz na pastwę losu..?- 
udałaś przejęcie.
On tylko popatrzył na Ciebie z politowaniem i wystawił rękę z powrotem.
Tym razem ją chwyciłaś, wstałaś i poszliście tam gdzie Hazza chciał.
Szliście około 5 minut trzymając się za rękę.
Nie przeszkadzało Ci to. 
Odkąd poznałaś 1D zawsze podobał Ci się Harry, marzyłaś żeby z nim być albo chociaż spotkać, a teraz szłaś z nim za rękę niewiadomo gdzie, ale nie przeszkadzało ci to.
Może nie znałaś go osobiście, ale ufałaś mu.
Szliście już kilkanaście minut, a ty zaczęłaś odczuwać, że zaczynają cię boleć nogi.
- Harry..?
- Nom.?
- Daleko jeszcze.? Bo zaczynają mnie już nogi boleć; / - zrobiłaś grymas na twarzy
- Oj biedactwo... Wskakuj na barana - poruszył brwiami
- Oj nie. Lepiej nie. Jeszcze ci kręgosłup strzeli. Ciężka jestem.
- No dawaj. To już ja ocenię. - uśmiechnął się zachęcająco 
- No ok, ale nie wiesz w co się pakujesz ;)
Weszłas mu na barana i oparłaś głowe o jego ramię.
- Wcale nie jesteś ciężka. Nawet nie czuje że mam cię na plecach. 
- Jaaasneeee.
Szliścię tak jeszcze 5 minut aż w końcu dotarliście na polanę pełną różnych kwiatów i wysokiej trawy. 
Po prawej stronie szumiał strumyk, a po lewej rozciągał się nie duży las. 
Do tego wszystkiego ślicznie śpiewały ptaki i ten spokuj i powietrze.
Było jak w raju.
- Ale tu pięknie - wyszeptałaś
Dalej siedziałaś zielonookiemu na plecach.
W pewniej chwili Loczek zaczął się kręcić w okół własnej osi.
Najpierw krzyczałaś żeby cię puścił, a później zaczełaś się śmiać. 
Po chwili oboje wylądowaliście w trawie nadal się śmiejąc i turlając w te i we wte.
Przez cały czas bawiliście się jak dzieci. Chlapaliście się wodą, goniliście, chowaliście się za drzewami i straszyliście się na wzajem. 
Ale wszystko dobre się kiedyś kończy...
- No trzeba już iść - powiedziałaś
- Szkoda bo było za*ebiście
- Dla mnie też - uśmiechnełaś się i zaczełaś iść. 
Harry podbiegł do Ciebie złapał za rękę i szliście w drogę powrotną trzymając się.
CDN
_________________________________________________________________________________
Hejka wam..!!
Przepraszam że tyle nie dodawałam ale dużo nauki i wogóle tyle się teraz dzieje że już mam dość życia ;//
Na początek chciałam przeprosić za jakiekolwiek błędy....
Hmm.. No nie wiem kiedy następny bo nie mam jeszcze napisanego i nawet pomysłu nie mam.
Brak weny ;((

Bardzo serdecznie zapraszam na mojego twittera i odrazu mówię że robię follow back. 
Oto on:<LINK>
Kocham was i pozdrawiam <3

                                                                               ѕтуℓєѕσωα; 3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

1xff#ffffffxff2xff♥xff20xff130xff100xff3xff1